Aktualności ośrodka duszpasterskiego PMK w Bazylei

Rekolekcje adwentowe 2016 - Mocni w Duchu

 

 

Rekolekcje adwentowe w Bazylei i Lucernie

 

Zespół „Mocni w Duch” towarzyszył naszym tegorocznym adwentowym rozważaniom w Bazylei i Lucernie. Przyjechali do nas z Łodzi, aby dzielić się swoim przeżywaniem wiary oraz doświadczeniem darów Ducha Świętego. Chociaż ze względu na daleką podróż musieli ograniczyć swój skład do małej grupy, liczącej zaledwie 9 osób, nie utracili nic z mocy przepowiadania Dobrej Nowiny. Ich mocną stroną były nie tylko starannie przygotowane rekolekcje, ale o wiele bardziej zawierzenie owoców głoszenia samemu Bogu.

Wielu z nas podobała się niecodzienna forma rekolekcyjnych spotkań polegająca na połączeniu pięknej oprawy muzycznej z wygłoszonymi kazaniami i świadectwami, które przekonywały słuchaczy swoją autentycznością. Można było zauważyć, że ks. Paweł i osoby z zespołu nie starali się ubrać przekazywanych treści w nadzwyczajne słowa. Chcieli raczej pomóc nam zrozumieć obecność i bliskość Boga w codziennym życiu chrześcijanina. Przekonywali nas, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Trzeba się o nie modlić i wierzyć w dobroć naszego Pana Jezusa.

W centrum każdego spotkania była Eucharystia – obecność żywego Jezusa, który przemienia naszą rzeczywistość przez łaskę swojego Ducha Świętego. Świadomość tej obecności powiększyło w nas nabożeństwo, podczas którego każdy mógł podejść do monstrancji z Najświętszym Sakramentem. Zazwyczaj uczestniczymy w adoracji będąc w sensie przestrzennym dość daleko od tabernakulum i ołtarza. Możliwość podejścia bardzo blisko Jezusa ukrytego pod postacią chleba nie pozostał obojętny dla naszego przeżywania wiary.

Ks. Paweł zauważył, że chociaż tego nie proponował i nie sugerował, wiele osób podchodziło do Chrystusa razem z całą swoją rodziną. Można powiedzieć, że to znak działania Ducha Świętego, który przypomina nam w ten sposób jak ważne są więzi małżeńskie i rodzinne. On sam wzmacnia tę jedność, nieustannie ją odnawia i błogosławi.

Wielkim przeżyciem było także doświadczenie prostego, pełnego zaufania i bezpośredniego zwracania się na modlitwie do Pana Boga. W codzienności zdarza się zapominać, że Jezusowi bardzo na nas zależy. Nie uświadamiamy sobie tego spontanicznie. Nie zawsze wierzymy, że On nasze modlitwy traktuje bardzo poważnie. Rekolekcyjne rozmodlenie pomagało nam z dziecięcym zaufaniem formułować i wypowiadać to co dla nas ważne, to czym żyjemy i czego oczekujemy od Pana Boga.

Wspominając rekolekcyjny czas warto dopowiedzieć nie wszystkim znany szczegół. Ks. Paweł wraz z zespołem zadał nam przy kolacji trudne pytanie. Staraliśmy się na nie dać odpowiedź z nieukrywaną niepewnością. Pytanie brzmiało: „Jaka jest wasza misja tutaj w Bazylei i Lucernie?”. Pierwsze reakcje były dość spontaniczne i opisywały nasz ośrodek duszpasterski. Mówiliśmy o tym dlaczego przychodzimy na Mszę św. w języku polskim, nawet w przypadku wystarczającej znajomości niemieckiego. Okazało się, że nie do końca zrozumieliśmy sens postawionego pytania. Ks. Paweł wraz zespołem sformułował je ponownie w innych słowach. „Czego Jezus od was tutaj oczekuje?” – zapytali. Po krótkim milczeniu padło jeszcze kilka innych odpowiedzi. Teraz każdy ważył wypowiadane słowa. Czuliśmy jak trudno dać konkretną odpowiedź, bo nie chodzi wyłącznie o nasze przemyślenia i domysły, ani o opis naszej sytuacji, ale o pogłębioną refleksję i dar rozeznania w Duchu Świętym.

Po co jesteśmy w Szwajcarii?

Do czego Pan Bóg nas tutaj potrzebuje?

Jaką misję nam tutaj powierza?

Do czego może posłużyć w planach Pana Boga mój styl życia, wykonywana praca, rodzinne relacje, sposób mówienia, codzienne gesty?

Z tymi pytaniami pozostajemy po rekolekcjach adwentowych. Są też inne, te które każdy z nas zadaje sobie osobiście pod wpływem udziału w rekolekcjach – pytania tak różne jak my wszyscy. Są też odpowiedzi, które daliśmy sobie samym a zwłaszcza Panu Bogu na modlitwie. Są w końcu wydarzenia i znaki, które Pan Bóg nam pozwolił doświadczyć. Mamy nadzieję, że jakąś część z nich uda się nam poznać dzięki świadectwom osób, które zechcą się tymi Bożymi darami podzielić z innymi.

Poniżej refleksja z przeżytych rekolekcji:

Jezus żyje! To przesłanie tegorocznych rekolekcji adwentowych, które pomogły nam na nowo odkryć i lepiej zrozumieć Jego obecność pośród nas.

Podczas piątkowej wieczornej Mszy św., po Ewangelii, każdy mógł się zastanowić na ile Jezus jest dla niego żywy? Czy jest z nami na co dzień? Czy traktujemy go jako przyjaciela, któremu powierzamy swoje radości i problemy? Czy jest dla nas raczej jak nieboszczyk lub tylko figura, która ma oczy, a nie widzi, ma uszy a nie słyszy, ma usta, a nie mówi, ma ręce, ale nic nie może nimi uczynić?

Sobotnie rozważania zakończone były osobistą adoracją Najświętszego sakramentu. Jezus był fizycznie obecny i tak bliski, że każdy mógł powierzyć Mu swoje sprawy, dotknąć Go, pocałować lub zbliżyć się do monstrancji i w wymownej ciszy spojrzeć na Boga żywego.

Niedziela dała nam okazję na ponowne zagłębienie się w tajemnicę obecności Jezusa wśród nas oraz dała szansę na przezwyciężenie swoich fizycznych oraz mentalnych słabości podczas modlitwy o uzdrowienie. A wszystko to przy pięknej muzycznej oprawie Mocnych w Duchu. Za porywające, wyjątkowe i uduchowione rekolekcje składamy serdeczne Bóg zapłać!” Dominika Reich